niedziela, 8 listopada 2009

Wczorajsze spotkanie we Wrocławiu...

Najpierw się Wam pochwalę tym co wygrałam u Danusi w zeszłym tygodniu :)
Lalkę Tildę, serce, korale, pięknie pachnące mydełko i kartkę!
Danusiu! dziękuję za te cudowności! :)

Wczoraj odbyło się kolejne spotkanie wrocławskich scraperek.
Było nas nieco mniej niż na ostatnim spotkaniu, ale za to przybyły zupełnie nowe osoby, które miałam okazję poznać m.in. Rybiooką, Oliwkę11 i Rachel z Mistrzem :)
Tym razem podczas spotkania rzuciłam się w wir pracy - dziurkowałam i dziurkowałam m.in. choinki dla Madlinki (Madlinko! jutro do Ciebie polecą :)

Na spotkanie zabrałam rzeczy wygrane u Danusi (musiałam się pochwalić ;)
Lalka od razu wpadła w łapki najmłodszych scraperek - na zdjęciu córeczka Oliwki i córeczka "Krulika". Podpytywałam dziewczynki jakie proponowałyby imię dla lalki, bo jeszcze żadnego nie wymyśliłam... Odpowiedź była krótka - "Lala" ;)

Wspólne zdjęcie - od lewej Rybiooka, 2Koty z synkiem, Rachel z Mistrzem, Matka, Belara i ja
od lewej na dole - "Krulik" z córeczką, Milka2002, Katrina, Lena i Agnieszka.

Dziewczyny dziękuję za miłe popołudnie! :)

PS Powstał nowy sklepik Srebrny Gaj - koniecznie tam zajrzyjcie! Z okazji jego otwarcia można wygrać bon o wartości 50zł - losowanie 21.11 :)
Mamajudo ogłosiła candy - losowanie 29.11

6 komentarzy:

Agato.Art pisze...

Dorotko zazdroszczę spotkania,może kiedyś dołączę:)do Was kobietki:)buziaki miłej niedzieli,mnie rozłożyło://

OLIWKA pisze...

Lala zrobiła wrażenie nie tylko na dziewczynkach. Przyznam się, że zaglądnęłam jej pod spodnicę, z ciekawością oglądając wykończenie hehehhehehe
dzięki za natchnienie do albumu :) układ karteczki z samochodem jest idealny :):)

Rachel pisze...

dzieki Dorotko za miłe słowa!!:) Mistrzu tak sie też wydziurkował że dziś go kciuk bolał!!! ale jest szczęśliwy że tyle tego ma:)
fajnie było was poznac:)

Katrina pisze...

Spotkanie było rewelacyjne i chyba moje najdłuższe. ;)

Dorotko, dziękuję za odwiezienie do domu. :*

Natalia pisze...

Dziękuję Ci bardzo Dorotko:*
Ależ ja zazdroszczę takich spotkań:)Może kiedyś uda mi się zawitać.
Małe scraperki rosną:)

Danka M. pisze...

Dorotko, cieszę się, że doszło całe ... miło mi, że Ci się podobało .... a spotkań to zazdroszczę.
Pozdrawiam cieplutko:)