Zlot zleciał błyskawicznie. Wiem, nie jestem oryginalna pisząc to, ale ani się obejrzałam, a już było po całej imprezie...
Było świetnie! Jak co roku jestem pełna pozytywnych emocji i wrażeń.
Cieszę się ogromnie, że miałam okazję poznać osobiście kolejne przezdolne dziewczyny m.in. Pasiakową, Enczę, Edytę 350, Drychę, Fasoolkę (szkoda, że nie zdążyłyśmy choć chwilę porozmawiać), Rudlis. Nagadałam się i naśmiałam ze "starymi" znajomymi. Obejrzałam mnóstwo fantastycznych prac! Dostałam wiele praktycznych wskazówek - od Brises - odnośnie tworzenia papierowych kwiatków (Aniu, moja produkcja już ruszyła! ;)
No i zaopatrzyłam się w nowe przydasie, którymi cieszę oczy (tu ukłon w stronę Tengela, który dzielnie mi towarzyszył w zakupowym szaleństwie ;) ;P).
Wspólne zdjęcie części uczestników zlotu
W trakcie tworzenia strony do smash booka ( Początkowo szło nieco opornie, ale myślę, że załapałam bakcyla. Specjalne podziękowania dla nieocenionej Katriny, która często mnie wspiera w nowych przedsięwzięciach! ;)))
Z Ayeedą oraz Loaną podczas sprzątania sali głównej ;)
Pamiątkowe zdjęcie organizatorek vel ekipy sprzątającej :D
Niestety nie miałam ze sobą aparatu i nie zrobiłam ani jednego zdjęcia.
Te, które pokazuję pochodzą od Katriny, Lotty, Krulika - dziękuję :)
I jeszcze raz ogromne podziękowania dla całej ekipy z KD za pomoc przy organizacji, uśmiech i dobry humor, zaś specjalne podziękowania dla Krulika za panowanie nad całością! :)
12 komentarzy:
Super podsumowanie! :)
Czekam na stronki w smashu! ;)
Było cudownie! Strasznie jestem ciekawa Twojego smashowania - mam nadzieję, że niedługo pokażesz!
Buziaki z Kłodzka :*
świetne fotki szkoda że mnie tam zabrakło oj będę płakać :)
Dorotko dzięki za pomoc i miłe towarzystwo na bramce - to już się powoli staje tradycją ;))
żałuję, że te wszystkie zloty - tak daleko!! :(
Cieszę się Dorotko, że się w końcu poznałyśmy :) no i szkoda, że nie pogadałyśmy, ale Ty za sterami, ja z "przyczepką" :) może jeszcze nic straconego ;) pozdrawiam gorąco :)
To musiało być fantastyczne spotkanie! Żałuję, że i tym razem nie dałam rady dojechać, ale ten lipiec tak bogaty w rodzinne uroczystości :)
Pozdrawiam
Świetny post :)
Mam nadzieję, że za rok więcej będziemy miały czasu by pogadać i być może potworzyć wspólnie.
Pozdrawiam :*
Dorotko ogromnie się cieszę, że miałam okazję Cię poznać. Wirtualnie znam Cię praktycznie od samego początku blogowania więc już był chyba najwyższy czas na przeniesienie naszej znajomości do reala ;) Zlot ogromnie mi się podobał, jako organizatorki spisałyście się na medal!
W przyszłym roku na pewno będę :)
Dorotko! Dziękuję z wsparcie i słowa otuchy... Nawet znalazłyśmy się razem na fotce smashowej :) Do zobaczenia!
Och , jak ja wam zazdroszczę :)
Super, fajne są takie spotkania
a tak przy okazji szukam kartki ślubnej dla syna?????[mój ostatni post}
czy wykonujesz na zamówienie? Jeśli nie Ty to może kogoś polecić możesz?
Pozdrawiam
Prześlij komentarz