czwartek, 8 kwietnia 2010

Małe co nieco...

Ot, malutkie scrapuszka zrobione wczoraj wieczorem.
Mam kilka zamówień na haft krzyżykowy, dziergam, szyję w każdej wolnej chwili. Nie pokazuję, bo podobne rzeczy już robiłam i pokazywałam na blogu.
Bardzo Wam dziękuję za życzenia świąteczne!





16 komentarzy:

Ludkasz pisze...

śliczne scrapuszko:)

Jagna pisze...

Wspaniałe drobiazgi :) w cudownych kolorkach :)

Unknown pisze...

Wyszło cudnie !!!!
I te kolorki !!!

Magdalena Przybytek pisze...

Dorotko dodałaś im wspaniałego uroku tą biżuterią !!
Pozdrawiam Cię cieplutko

nitkowa_czarownica pisze...

Śliczności :)

Joanna Oborska pisze...

Scrapuszka same w sobie cudne, a z biżuterią wyglądają świetnie! :)

Unknown pisze...

Świetne, Ja tez musze kilka takich notesików wykonać, tylko ciągle czasu brak ;o))
Pozdrawiam

Edyta pisze...

Fajne te biżuteryjne scrapuszka. Skądś znam te srocze zapędy hihi.

Kinia pisze...

Małe rozmiarowo, ale do podziwiania to ogrom. Przecudne!

monia-art pisze...

Prześliczne scrapuszka-i w dodatku w moich ulubionych kolorkach.Niemniej jednak swojego brązowego scrapuszka z wymianki wielkanocnej nie oddam nikomu za skarby świata;)
Jest moje i tylko moje :)))

Peninia / Gosia pisze...

Urokliwe scrapuszka:)Cudo!!!

barbaratoja pisze...

Małe tez może być śliczne... u Ciebie są dowody na to;)

Maugo pisze...

:) Scrapuszko zawsze sie przyda :) Fajniutkie :)

Mazmika pisze...

Fajne połączenie. Ja też tak mam, że wszystko zbieram. Ale warto...skrapuszka śliczne :)

maj. pisze...

Przepiękne maleństwa!!!

Lena Wz pisze...

Cudne kolorystycznie, a ta biżutka... och!!! :*