Maj, czerwiec i lipiec to okres wyjątkowo dużej liczby urodzin i rocznic ślubu wśród najbliższych, no i wypadałoby poczynić jakieś kartki...Tymczasem zupełnie wyluzowana siedzę sobie, przeglądam wakacyjne zdjęcia i myślę nad kolejnymi scrapami ;)
Zapewne pełna mobilizacja na kartki urodzinowe przyjdzie na ostatnią chwilę ;P
Kolejny scrap z moim synem :) Zdjęcie z ubiegłorocznych wakacji. Środek lata, upał i ogólnie fantastyczny czas :)Wykorzystane do produkcji scrapa materiały pochodzą ze Scrap Pasji, szczegóły znajdziecie TU.
Natomiast ćwiek zakupiony w scrap.com.pl...Wczoraj też miało być fantastycznie, a tymczasem pogoda wprawiła mnie w osłupienie...nie widziałam w maju padającego śniegu... Zielone drzewa w szybkim tempie pokrywały się białym puchem. Niecodzienne zjawisko!
No cóz, po 4-dniowej labie pora wracać na normalne tory...Jak to dobrze, ze zaraz weekend :)
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia!
Pisałam i kasowałam,wychodziło dziwnie... napiszę tylko,że długo przekonywałam się do scrapów, w Twoim wykonaniu bardzo mi się podobają.Zwłaszcza ten ostatni;-)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę scrapowego czasu
OdpowiedzUsuńbo ja scrapa nie pamiętam kiedy zrobiłam ;-)
Chciałam napisać, że powinnaś te papiery reklamować, ale widzę, że poznali się na Tobie i już to robisz :) Piękny scrap i pięknie wykorzystane papiery! :)
OdpowiedzUsuńtwórz jak najwięcej scrapów, bo pod względem [zwłaszcza] kolorów są mistrzowskie!! :))))
OdpowiedzUsuńja,gdybym miała więcej kwiatków,ćwieków, itp. też pewnie bym scrapowała,a tak to wszystkiego mi żal :D:D
Hihi super:D
OdpowiedzUsuńpiękny scrap :) Odważne kolorki, efekt fantastyczny!
OdpowiedzUsuńStrona interesująca. Kolory rewelacja, ale dlaczego Ty Dorotko tyle wolnej przestrzeni zostawiłaś? Dolne zdjęcie cymesik. Nie widać pustki. Gdyby tak wyglądała całość - mistrzostwo świata. Pewnie się czepiam, jednak dla mnie brak przełamania jednym choć wąskim paseczkiem po prawej stronie, w brązach i górny ozdobnik gdyby był nieco większy... Wiem, małpa jestem, ale przecież Ty wiesz też!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco acz deszczowo.
ps. ponoć pod koniec lat 60-tych w maju, jego połowie, śnieg zakrył na kilka (1,5-2) dni całą Polskę. Rodzice do dziś wspominają...
Prześliczne te Twoje scrapy! Mogę je oglądać i oglądać :-)
OdpowiedzUsuńJa się chyba jednak nie odważę...
Pozdrowionka cieplutkie! Niech ta wiosna szybko wraca :-)
Podoba mi się i to bardzo. Super połączenia kolorów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
I nie przestawaj, Kochana! Świetny skrap!
OdpowiedzUsuńDorotko! Niech Cię faza scrapowa nie opuszcza!! Na kartki okolicznościowe nadejdzie jeszcze odpowiednia pora. Rób to co sprawia największa radość.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny:-*
Pozdrawiam cieplutko
A ja podziwiam Twoje spokojne łączenia brązu z niebieskim. Porządek mam tylko na biurku w pracy i to też tylko czasami ;) A to żółte na moim to kombinacja dwóch świeżo nabytych tuszy distress: żółtego i pomarańczowego, musiałam koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
OdpowiedzUsuń