Naokoło jest szlaczek z kwiatkami, oczywiście ponaszywałam trochę koralików (inaczej nie byłabym sobą ;)
Osobie zamawiającej obrazek się spodobał. Mam nadzieję, że mamie Juliuszka też przypadnie do gustu :)
Pozdrawiam wszystkich zaglądających a szczególnie komentujących!
śliczny miś :)
OdpowiedzUsuńŚliczna pamiątka to będzie :)
OdpowiedzUsuńFajny motyw wyhaftowałaś...a urodzinki Malec ma w tym samym dniu co ja :)
Pozdrawiam serdecznie.
Prześliczna, moja Emilka ma podobnego śpiącego Misia na kołderce, więc Twój od razu złapał mnie za serducho ;)
OdpowiedzUsuńOch jaki słodki Misio:)Super:)
OdpowiedzUsuńśliczne są Twoje hafciki:)
OdpowiedzUsuńSliczny misiaczek ,jakis czas temu tez wyszywalalam tego misia ale razy dwa,bo mialam dwoch chlopcow chetnych na metryczki :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak takie coś może się nie podobać?! Jest śliczne, słodkie.
OdpowiedzUsuńA ten komplecik w poprzednim poście mi umknął, a jest piękny!
śliczny :)))
OdpowiedzUsuńPamiątka prześliczna, misio napewno sie spodoba, a najbadziej to chyba Juliuszkowi, jak troszkę podrośnie :)
OdpowiedzUsuńNo piękny. Mi też by się spodobał ;o))
OdpowiedzUsuńSuper pamiątka! Piękna metryczka, na pewno się spodoba :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny :)
OdpowiedzUsuńbardzo sympatyczny :)
OdpowiedzUsuńJeny, jak ty to robisz?! super misiek!
OdpowiedzUsuńAle słodziutki ten obrazek, mamie maluszka na pewno przypadnie do gustu, jest tak ładny i dokładnie zrobiony, że nie mógłby się nie podobać:)
OdpowiedzUsuńPiękna, misterna robota :) I pamiątka na całe życie!
OdpowiedzUsuńDorotko oglądnęłam wszystkie cuda które stworzyłaś gdy ja byłam "nieobecna usprawiedliwiona". Cuda to są nad cudy, za skrapki chylę czoła. I dzięki za mily komentarz :)
OdpowiedzUsuńŚliczny misiaczek, wkrótce też czeka mnie wykonanie obrazka dla pewnego maluszka w drodze a Twoja praca będzie dla mnie natchnieniem.
OdpowiedzUsuńCudny ten misiaczek-słodziutki.Nie mniej pewnie jak dzidziuś dla którego przeznaczony jest obrazek.
OdpowiedzUsuńSama muszę wziąć się do pracy bo chrzest mojego chrześniaka prawdopodobnie za dwa miesiące.Wzorków mam już zgromadzonych sporo-nic tylko usiąść i haftować.
Pozdrawiam Dorotko i dziękuję za papierki i przydasie,które dostałam w ramach wymianki wielkanocnej.Spełniły swoje zadanie a na dodatek myślę posłużą do produkcji wielu innych karteczek.
Śliczna pamiątka, bardzo mi się podoba. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńno piękny, bardzo mi się podoba ten hafcik, niby motyw znany a tak jakoś inaczej przez Ciebie ozdobiony przez co odkryty na nowo ;-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚliczna pamiątka dla małego chłopczyka.Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuń